czwartek, 9 marca 2017

#1 Pierwsze kroki. Planowanie założenia akwarium 200L

Cześć! 
Witam na moim blogu akwarystycznym wszystkich, którzy tak jak i ja uwielbiają to hobby.
Postaram się po kolei opisać zakładanie MOJEGO akwarium, jego początki i to jak wygląda w chwili obecnej. Pielęgnację roślin i zajmowanie się rybami. Dobór podłoża, filtracji i oświetlenia.
Będę chciała opisać wszystko, łącznie z poradami i wiedzą zaczerpniętą od innych akwarystów.
Zachęcam do obserwowania i komentowania bloga. Czekam również na pytania, na które postaram się odpowiedzieć lub zrobimy to wspólnie, rozwiązując problem.

Moje początki.
Akwarystykę mam we krwi po tacie. Moim pierwszym akwarium był zbiornik 60L, bez oświetlenia. Pływały w nim wszelkie ryby jakie mi się podobały i były dostępne w osiedlowym sklepie zoologicznym. Tak. Zaczynałam tak jak każdy, od błędów. Po kilku latach przyszedł czas na reaktywację i odżycie mojej pasji. Postawiłam akwarium 12L z neonkami. Następnie jedno a później drugie akwarium 25L, w każdym pływał 1 bojownik, ale akwaria były dużo lepiej urządzone, piasek, korzenie, żywe roślinki. Akwaria zostały sprzedane, więc postanowiłam postawić coś większego. Padło na Juwel`a 54L z pokrywą ze świetlówką 15W. I tym akwarium naprawdę mogę się pochwalić. Nie nawoziłam, nie posiadałam Co2. Jedynie co wspomagało rośnięcie roślin było podłoże JBL Aquabasis oraz JBL Manado. Filtrem był chiński filtr narożny JP-093 z deszczownicą.
Posadziłam rośliny takie jak: anubias (na korzeniu), sagittaria subulata, kryptokoryna oraz mchy.
Wszystko bardzo dobrze się przyjęło, nie miałam także problemów z glonami. W akwarium pływały czyste gupiki endlera 'tiger' i kilka krewetek red cherry oraz ślimaki świderki i 2 ślimaki military helmet. W między czasie dokupiłam również kilka otosków przyujściowych. Akwarium było zadbane, odmulane a woda dolewana bądź podmieniana. Zaczęłam bardzo dużo czytać na temat akwarystyki.
Oto moje byłe 54L:

Pierwsze kroki.
Planowanie założenia akwarium 200L.
Jak wyglądało moje planowanie akwarium? Otóż po pierwsze, musiałam zastanowić się, czy dam radę znaleźć czas dla mojego przyszłego zbiornika, chodziło tu przede wszystkim o ważne, cotygodniowe podmiany wody. Po drugie, kwestia wydatków na akwarium. Niestety akwarium to nie tylko kupno szkła i wlanie wody, ale także zakup filtra, grzałki, oświetlenia, podłoża, roślin, pokarmu oraz ryb a także innych rzeczy np. nawozów, testów, zestawu co2, itd.
Bardzo ważne było również umiejscowienie akwarium na stabilnej komodzie. Niestety najczęściej meble, zakupione w sklepach meblowych lub w IKEA nie nadają się pod większe, znacznie cięższe zbiorniki. Bardzo często zdarza się, że zwykłe, nieprawidłowo wzmocnione szafki uginają się a co za tym idzie deformują szkło akwarium co prowadzi do rozszczelnienia a w najgorszym wypadku do pęknięcia akwarium.
Ja moje 200L postawiłam na wykonanej na zamówienie, wzmocnionej szafce z podwójnym blatem.
Następnie przyszedł czas na zakup szkła o wymiarze 100x40x50 co daje równe 200L. Akwarium posiada szkło float o wymiarze 8mm, bez wsporników.
Warto upewnić się czy w swojej okolicy posiadamy dobrze zaopatrzony sklep zoologiczny, ale możemy też skorzystać z zaufanych forów akwarystycznych lub serwisu allegro/ olx.
W głowie, jeszcze przed założeniem akwarium, miałam już jakiś pomysł na obsadę roślinną oraz rybną. We wszystkim pomagał mi także mój narzeczony, dzięki któremu akwarium jest i niczego mu nie brakuje.

Niebawem kolejny post, więcej szczegółów, zdjęcia i kolejna dobra rada!

Ciocia dobra rada: Jeżeli nie jesteś pewna/pewny swojej decyzji zadaj pytanie na dobrym forum akwarystycznym bądź akwarystycznej grupie facebookowej. W tej chwili jest tak wielu akwarystów, którzy znają się na tym co robią, że na pewno dostaniesz szybką odpowiedź i poradę.


Łódzka Grupa Akwarystycznahttps://www.facebook.com/groups/akwarystykalodzka/

Dziękuję za odwiedzenie bloga i zapraszam ponownie. Pozdrawiam, pa!

1 komentarz: